Kim jesteś i co robisz?
Dzień dobry, jestem Koza z pyta.pl. Z wykształcenia jestem nikim, po tygodniu studiów stwierdziłem, że studenci i ich mentalność zbyt mnie irytują, żeby zdobywać wiedzę w ten sposób. I się okazała rzecz niesamowita, jest takie coś, „internet” się chyba nazywa, można tam samemu znaleźć całą wiedzę zgromadzoną przez ludzkość! Jak chcę się czegoś dowiedzieć to, uwaga, czytam o tym! Oprócz obowiązków związanych z byciem założycielem zajmuję się również wszystkim związanym z jakąkolwiek technologią, ponieważ moi koledzy to analfabeci w tej dziedzinie. Na przykład to, że przycisk może mieć inna funkcję gdy się go przytrzyma jest traktowane w kategoriach neurochirurgii. Drogę do sukcesu w życiu zawodowym zacząłem zaraz po maturze w sklepie z aparatami fotograficznymi, bardzo cenię sobie ten etap. Dowiedziałem się tam, że irytują mnie nie tylko studenci, ale ludzie w ogóle. Co innego mogłem przeto zrobić jak nie zacząć pracować w produkcji i mieć kontakt z tyloma wspaniałymi klientami? Obecnie zajmuję się produkcją video w radiu co raz, że jest prawdą, dwa – pokazuje w jakim zwariowanym świecie żyjemy i na jakie zwariowane sposoby da się zarobić na chleb.
Jaki sprzęt wykorzystujesz do pracy?
Sprzętowo nie ma jakichś kosmosów, produkując reportaże jestem wielkim fanem i zwolennikiem Sony PMW-EX1 z której korzystam kiedy tylko się da. Jednak lotny charakter dnia zdjęciowego czasem wymaga użycia czegoś jeszcze mniejszego. Wtedy do gry wchodzi malutki, amatorski kamkoder Panasonica HC-X920, który z jakiegoś powodu główny format zapisu ma z przeplotem i (jeśli czyta to ktoś z Panasonica) to nie jest to śmieszne i macie przestać. W radiu z kolei korzystam z dwóch GoPro +Black 3 Edition Pro, które jako studyjne kamery systemowe sprawdzają się lepiej niż w swojej pierwotnej roli. Tak, napisałem to, gardzę GoPro. Polecam się rozbujać na moto do 200km/h z wielkim pudłem przyczepionym do kasku. Jak ten kształt zdołał w ogóle nie trafić do kosza na etapie bazgrania na serwetce w knajpie? Sport to prędkość, prędkość to opory powietrza/wody, napieranie płaską powierzchnią pod kątem 90 stopni jest najmniej wydajnym sposobem pokonywania tych oporów. Oraz H264? Czy my żyjemy w średniowieczu?
Komputer to Macbook Pro 15” z 2010 bodajże, nie wiem, potrzebowałem to kupilem. I specjalnie nie sprawdzę ile ma RAMu bo to wiedzą tylko ludzie, którzy obwiniają sprzęt za słabe wyniki. Montuję właśnie film kinowy nagrany w całości Canonem 600D – Komisarz Puk i Brojlery Nieuprzejmości. Bez Magic Lantrena. Tak, da się. Nie, 50mm 1,4 bez FF. Czasem z ręki. Bez riga. Życie na krawędzi. W kompie nie działa mi WiFi, myszkę zużywam w pół roku, więc aktualnie jest to Tracer TRM-504 USB (tak, to mi się chciało sprawdzić), bo był w promocji. Dzięki korzystaniu tylko z niezbędnego minimum produkcyjnego jakiekolwiek zmiany są tylko na lepsze i nigdy się nie budzę, że ojej, nie da się czegoś zrobić bo sprzęt za słaby.
Z jakiego oprogramowania korzystasz?
Korzystam z Final Cut Pro 7.0.3, FCPX jest stworzony przez szympansy dla szympansów. Nawet nie, mówimy tu o kapucynkach dla których największą ambicją jest nowe ubranko od kataryniarza. Poza tym standardowo CS6, Mac OS X 10.8.5 (Mavericksa robiły te same kapucynki), całe mnóstwo malutkich aplikacji, które służą mi do jednej rzeczy, ale robią to naprawdę dobrze.
Jaki byłby Twój zestaw marzeń?
Marzy mi się mobilne moto studio. Coś świeżego od Black Magica z zestawem szkieł, komputer, baterie, karty, statywik, stoliczek i krzesełko zapakowane w 3 kejsiki i powieszone na Transalpie. Do tego jakaś sensowna antena, żeby mieć wszędzie w lesie internet. Bardzo cenię sobie niezależność i rozwiązywanie dziwacznych problemów, które sam sobie stwarzam. Bo co na przykład z prądem? Generatorek, czy ciągnąć z moto? Jak głupim pomysłem byłaby przyczepka z kranem? Po co mi przenośna montażownia skoro kręcę coś ładnego, co i tak potrzebuje gradacji, dźwięku i całego tego jazzu? Tysiące pytań bez odpowiedzi. Ale motór byłby zielony. Jeśli to ma być zestaw marzeń.
Facebook Comments